MASAŻ BAŃKAMI CHIŃSKIMI
Zaczęłam ostatnio masować się bańkami chińskimi. Słyszałam o nich dużo dobrego. Zakupiłam w aptece zestaw 2 baniek za 28 zł. Ponieważ mam problemy z krążeniem (żylaki podudzi i pękające naczynka) omijam w masażu nogi i skupiam się na pośladkach, zresztą i tak tam mam najwięcej cellulitu, którego ani ćwiczenia ani diety nie ruszają.Przed masażem oczywiście nakładam oliwkę do ciała. A Wy jakie macie doświadczenie z takim masażem pod ciśnieniem? Ja czasem malutkie krwiaczki mimo, że zasysam bańkebardzo lekko.
A tu więcej o tym masażu:
"Wykorzystanie bańki chińskiej do walki z cellulitem jest przebojem wśród zabiegów kosmetycznych. Przynosi bardzo wyraźne efekty w krótkim czasie i do tego niewiele kosztuje.
Leczenie podciśnieniem
jest bardzo starą metodą. W dawnych czasach używano w tym celu
wydrążonych w środku rogów. Już wówczas zauważono korzystny wpływ
podciśnienia w chorobach górnych dróg oddechowych (zapalenia płuc,
opłucnej, nieżytu) i w zespołach bólowych kręgosłupa.Podciśnienie, które wytwarza się w bańce przez usunięcie z niej powietrza, powoduje zassanie skóry i tkanek leżących pod bańką, wpływając na intensywne ich przekrwienie oraz wyraźną poprawę stanu mało elastycznej skóry.
Masaż ten pobudza krążenie krwi i płynów ustrojowych, pomaga pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii oraz toksyn z organizmu.
W wyniku przyspieszenia przemiany materii następuje redukcja tkanki tłuszczowej. Ma nieocenioną moc w zastosowaniu w kuracji antycellulitowej lub jako drenaż limfatyczny.
Poza wyżej wymienionymi właściwościami masaż bańką doskonale relaksuje i uspokaja. Jest dobry dla osób zestresowanych, przemęczonych, prowadzących siedzący tryb życia oraz po wyczerpującym wysiłku fizycznym.
Niestety samodzielnie wykonując masaż bańka, zupełnie bez sensu przemieszczasz limfę...zasięgnij informacji jak to robić żeby po 1 nie zrobić sobie krzywdy(obrzęki) i żeby masaż działał.Najlepiej u fizjoterapeuty.
OdpowiedzUsuńCiekawe,może zakupię sobie:) Byłam ostatnio na takim masażu bańkami i było ekstra,ale wiadomo po jednym razie to się nic nie zmieni.
OdpowiedzUsuńJak się u Ciebie bańki sprawują?
pozdrawiam,
Roksana