Jak wrócić do formy po wakacjach?
Zainspirowana swoim urlopem i tym jak w tydzień potrafi się zmienić sylwetka postanowiłam napisać dla Was wpis o powrocie do formy po wakacjach. Na powyższym obrazku widoczna jest moja spora utrata formy po zaledwie tygodniowym urlopie. Nawet nie sprawdzałam ile mi przybyło, ale myślę, że wbrew pozorom tylko ok. 1 kilo. Pierwsze zdjęcie zrobiłam zaraz po przylocie lekko zmęczona i trochę odwodniona. Drugie zrobiłam siódmego dnia urlopu najedzona i już z nagromadzoną wodą w organiźmie. Tego posta piszę kilka dni po urlopie, a moja forma jest już prawie taka jak na początku. Postaram sie Wam opisać to jakie są moje sposoby na szybki i bezbolesny powrót do formy. Jednak zacznijmy od tego jakie jest moje podejście do wakacji.
Czy trzymac dietę na wakacjach?
Nigdy na urlopie nie uważałam na to co jem. Kocham jeść i destynacje urlopowe wybieram głównie kierując się tym, czy jedzenie w danym kraju będzie mi smakować. Jedzenie to dla mnie niemal najważniejszy element każdych wczasów i nie wyobrażam sobie w jakikolwiek sposób się z nim ograniczać. W efekcie najczęściej cały urlop chodzę trochę ociężała i przejedzona, ale szczęśliwa :) Na każdym urlopie robie dużo zdjęć tego co jadłam i mam swój osobny folder z takim foodpornem :) Cóż jest tylko tydzień lub dwa na takie korzystanie z jedzenia więc ja korzystam.
Co z treningiem na wakacjach?
Jeśli chodzi o treningi to kiedyś na wakacjach zawsze trenowałam przynajmniej co drugi dzień. Od jakiegoś czasu wrzuciłam jednak na luz. W tym roku przewlekła kontuzja barku sprawiła, że moje dwa tygodniowe urlopy postanowiłam spędzić nie trenując. Wyszło mi to chyba na dobre jeśli chodzi o samopoczucie. Ciało też się trochę zregenerowało. Teraz jestem zdania, że jeśli cały rok trenuje się po 4/5 razy w tygodniu i trzyma dietę to te dwa tygodnie wakacyjne można się lenic i obżerać na maksa.
Są jednak konsekwencje tej postawy. Jak widzicie po zdjęciach różnica w wyglądzie jest dość spora po siedmiu dniach.
Jak nie przytyć na wakacjach?
Moim zdaniem na wakacjach nie da się przytyć więcej niż 1, maksymalnie 2 kg. Większość tego co widzicie na drugim zdjęciu to zatrzymana woda, opuchnięcie i co tu dużo mówić - treść żołądka rozepchanego ciągłym jedzeniem. Żeby naprawdę przytyc powiedzmy 5kg trzebaby siedzieć na takim urlopie ponad miesiąc. Może gdzieś sa tacy szczęśliwcy :)
Jak wrócić do formy po wakacjach? Moje sposoby.
Już po 2-3 dniach po wakacjach moje ciało zaczyna wyglądać tak jak zwykle. A po ok 2 tygodniach po urlopowych grzeszkach nie ma śladu. Jak to robię?
Powoli z treningami
Do treningów nie wracam od razu. Zazwyczaj jestem bardzo zmęczona lotem, zmianą klimatu i niekiedy strefy czasowej. Daję sobie zawsze ok.3 dni odpoczynku w domu zanim zacznę znów trenować. Zaczynam od lżejszych treningów. Pierwszy tydzień staram się żeby treningi były dobrane tak, żeby za bardzo mnie nie obciążać. Lubię wracać stopniowo.
Do diety wracam od razu
Jeśli chodzi o dietę to wracam od razu. Ten pierwszy fit posiłek po urlopowym obżarstwie jest zazwyczaj trudny i przykry, ale jakoś zacząć trzeba..Większość roku jem na oko bo już umiem tak sobie ułożyć dietę, żeby wszytsko się zgadzało. Jednak po okresach zaniedbania diety czyli np. po urlopach właśnie wracam na ok 10-14 dni do rozpisek z Fabryki Siły, to pomaga mi na nowo złapać rytm. Więcej o ich dietach przeczytacie TUTAJ.
Potrzebna jest cierpliwość i konsekwencja
Parę razy po dłuższych 2 tygodniowych urlopach zdarzało mi sie wracać do formy około miesiąc. Najważniejsze to podjąć działania i nie zniechęcać się. Jeśli mamy konkretny plan i będziemy się go trzymac to forma na pewno wróci.
Regeneracja
Na urlopie jesteśmy zazwyczaj zrelaksowani i wyspani. Wracamy do domu do stresów, obowiązków i szarości dnia codziennego. Zadbajmy chociaż o to, żeby porządnie się wysypiać. Niech urlopowa regeneracja i luz zostaną z nami jak najdłużej. To pomaga podjąć znowu treningi, a wyspany organizm ma mniejszą ochotę na podjadanie i odstępstwa od diety.
Takie straty jak na zdjęciu poniżej są jak najbardziej do szybkiego odrobienia. Lewa przed, prawa po urlopie, jeśli ktoś miałby wątpliwości :) :
Z takiego pysznego jedzonka:
Czas przestawić się na takie (też dobre):
Jeśli szukacie przepisów na takie dietetyczne pyszne dania to polecam poszperać po blogu.
Bardzo cenne porady, a dania wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuń